Radosław Janowski

Jedziemy z kolejną, piątą już, częścią naszego testu porterów bałtyckich, który już powoli staje się wielkim testem nieustającym. W tym odcinku znów wracamy pod skrzydła regionałów. Przegląd generalny porterów cz. V , zapraszam!

Do tej pory w czterech częściach i jednym odcinku dodatkowym (poświęconym tylko Imperatorowi Bałtyckiemu) przetestowaliśmy 59 porterów. Zapraszamy oczywiście gorąco do zapoznania się z poprzednimi częściami testu:

Do tej bałtyckości podchodzimy dość liberalnie. Ważne żeby był porter i żeby ekstrakt sponiewierał, więc wszelkie górniaki, imperialne portery itd też się łapią.

No to jedziemy z kolejną dziesiątką

taki mały pojedynek dwóch ostatnich śliwkowców (Prunum i podbity w poprzednich częściach)

Cieszyński Jubileuszowy 23°, 10,5%

RATEBEER

Nos: domowy winiacz śliwkowy, kwaskowy. Śliwka w czekoladzie. Wermuty, tinto de verano, białe wino ze spritem, landrynki, banany. W tle trochę nut mlecznej czekolady, syropu słodowego. W tle jakieś komposty, fermentujące owoce.
Smak: cienki, za bardzo odfermentowany. Tinto de verano, kompot śliwkowy, landrynki, piernik okropnej jakości, wafle z tanim kremem.  Dopiero po czasie w tle gładkie kakałko, paloność, nawet jakaś kukułka, trochę paździerza i kurzu.
Finisz: palony, śliwkowy, lekko skórkowy, ale i tani napój owocowy.
Wnioski: zdominowany przez sfermentowaną śliwkę. Winiacze, gnijące owoce itd. W tle dopiero czai się jakiś tam porter. Trochę to dziwnie, nie za bardzo stylowe, ale nie jest źle.

Średnia ocena: 4/10

–

Konstancin porter, 24°, 8,3%

RATEBEER

Tak, wiemy, że to górniak!

Nos: mocna czekoladka, piernik, paloność, palony słód, przypalona owsianka z miodem, gęste przypalone powidła.  W tle bardzo delikatna wędzonka. Dalej kokosanki
Smak: pełny, gładki, dużo ciałka. Blok czekoladowy, wafle, kokosanki, cukier, tani krem na margarynie. Jest grubo ale tanio. Trochę wędzoności, nuty ziemiste nawet, czy nuty palonych patyków, sianka, płatków dębowych. Śliwka taka mocno ususzona.
Finisz: wafle, krem czekoladowy, delikatna wedzoność.
Wnioski: gruby. płytko odfermentowany, słodki. Całkiem przyjemny, wędzoność podbija jeszcze pełnię. Trochę za suchy i waflowy.Jest całkiem fajnie.

Średnia ocena: 4,67/10

–

Dwa bardzo podobne portery, oba 22 plato i moc niemal równa

Perła porter, 22°, 9,2%

Nos: mleczna czekolada, ciemne słody, jakaś farma, lekki kibel, echa miodu i karmelu. Trochę pustawy, kurz, patyki, palony jęczmień. w tle jakieś nieśmiałe nuty wanilii, truskawek
Smak: typowy porter, odfermentowany, ale fajnie smukły, pumperniklowy, lekko owocowy, trochę przypalony, taki w punkt. Trochę wodnisty. Dobra ciemna czekolada, kakao, rozmokłe czekoladowe płatki z mlekiem, dość spora kwasowość od ciemnych słodów.
Finisz: trochę krotki, gorzkie kakao, ciemne słody, ciemny chleb, cola.
Wnioski: porterowy porter. Klasyk. Typowy, dobry przedstawiciel regionalno-koncernowych perterów.

Średnia ocena: 3,67/10

–

Browar Jana, 22°, 8,8%

Nos: delikatny, mleczny, tanie ptasie mleczko, mleczko w tubce, trochę palonego słodu.
Smak: przeciętny, wszystko jest, ale tak bez jaj. Jest trochę czekolady, trochę pumpernikla, jest utleniony, ale to jest wszystko zbyt delikatne. tanie słodycze z czekoladą, mleko w tubce
Finisz: przyjemny i nawet długi, kakao, pumpernikiel, tania czekolada
Wnioski: w sumie dobry porter, ale trochę bezjajeczny. Finisz za to całkiem przyjemny.Kraft został jednak lekko pobity przez taniego regionała z popularnego browaru.

Średnia ocena: 3,5/10

–

Pilsweizer Galicyjski, 22°, 9,5%

RATEBEER

Nos: mokra ziemia, liście, ale tez i wanilia, słodycz, pianki, mleczna czekolada, kandyzowane owoce, jakieś cukierki. Bardzo fajny, intensywny i niejednoznaczny zapach.
Smak: wanilia, pianki, ale nie za słodkie, trochę kajmaku, palony brązowy cukier, toffi. Dalej trochę takiej szorstkości porterowej, melanoidyn, gorzkości i takiej ogólnej porterowości.
Finisz: mleczne, lekko palone. Niezbyt długi, ale przyjemny.
Wnioski: słodki i miękki, mimo odfermentowania. Kontra i porterowość trochę za słabe, ale są. W sumie jest nadspodziewanie dobrze, co udowania wysoka jak na ten segment runku ocena.

Średnia ocena: 5/10

–

Widawa/Jacobsland, Origen, 11,5%

RATEBEER

Nos: trochę risoporter, ale fajny, gruby, intensywny, czekoladowy, mleczny, grzybowy, ziemisty, mokry, lekko piwniczny, ale też i pojawiają się nuty kremu, truskawek, strucli, owoców leśnych
Smak: w smaku jest już bałtyk pełną gębą. Tak powinien smakować imperialny bałtyk, a nie jak jakiś risoporter. Jest mleczny, mocno kakaowy, porządny, intensywny. Z czasem więcej goryczki, takiej czekoladowej, czekoladowego ciasta z owocami, ziemi, chleba, nawet pieczarki. Lekka paloność
Finisz: długi, rozwija się, jest gładkość, jest goryczka. gorzka czekolada, ziemistość, last. Oj, jest długo.
Wnioski: mega balans. W zapachu trochę riso-porter, ale w smaku już jest charakter porteru. Finisz bardzo długi i zmienny. Zdecydowany zwycięzca tej części. Pan Wojtek umi portery.

Średnia ocena: 6,33/10

–

Lwówek Złoty Pociąg, 8,5%

Nos: Oranżada, gruszki, tanie cukierki musujące, no generalnie słodko
Smak: gorzka czekoladka, rozpuszczalne kakałko, jakieś ciemne słody. dość wodnisty i cienki, ale z dość przyjemną nutą czekoladki
Finisz: nie za długi, kakao, mydło, patyki.
Wnioski: To jest chyba to samo piwo co Lwówek 18º. nic szczególnego, cienkie kakałko, trochę wodniste, pijalne.

Średnia ocena: 3/10

 

Na koniec czas na prawdziwe sztozy

 

Porter Staropolski,10,2%

Nos: wada fermentacji i diacetyl. Truskawka w śmietanie, jogurt z owocami. Poza tym jakieś smrody, rzeczka smródka, kanał itd. Ale paradoksalnie nie jest źle
Smak: mocno odfermentowany, uleciał krem, zostały truskawki ale trochę sfermentowane, kwaskowe, trochę palone, ostrawe, trochę melanoidynowe. Po czasie wychodzi jednak mydło
Finisz: mdły, mydlany, trochę czekoladowy.
Wnioski: może minimalnie lepszy od zwykłej wersji staropolskiego.

Średnia ocena: 3,33/10

–

Czarny Kot Porter ze smakiem pomarańczy i goździków, 9%

Nos: goździki, pomarańcze, aromaty identyczne z naturalnymi. Porteru brak
Smak: mydło, pomarańcze, środki do podłóg. tutaj porterów również brak
Finisz: nie ma
Wnioski: Nie jest odpychające, ale poza smakiem z aromatów, to nie ma tutaj nic.

Średnia ocena: 1,67/10

–

Czarny Kot Porter ze smakiem wiśni, 9%

RATEBEER

Nos: Amarena i inne jabole, tanie delicje wiśniowe, aromat wiśniowy
Smak: rozwodniona oranżada wiśniowa. Jabole tylko delikatnie w tle.
Finisz: brak
Wnioski: ABOMINACJA. niet porteru, ale jest za to jabol.

Średnia ocena: 1/10

–

 Wnioski?

No co tu dużo mówić. Na tym Etapie już idziemy bardziej na ilość niż na jakość. Zależy nam żeby spróbować wszystkich porterów, więc i poziom musi iść w dół. Na szczęście część lepszych zostawiliśmy sobie na następny odcinek.

Naprawdę dobre ledwie 3 sztuki (Origen, Galicyjski, Konstancin). Kolejne 3 portery mieszczą się w jakichś tam spektrach niezłości (Jubileuszowy, Perła, Jana). Ostatnie 4  to już w zasadzie zapchajdziury, z czego te dwa ostatnie to już bluźnierstwo. No cóż, mieczy ci u nas dostatek, ale i te dwa przyjmiemy 🙂

Cieszy forma Widawy. Jak już wcześniej napisałem pan Wojtek bardzo umie w portery bałtyckie (nie licząc niedoleżakowanego porteru rocznicowego). Grybów mocno zaskoczył. Spodziewaliśmy się, że będzie niezły, ale nie aż tak. Konstancin bardzo porządny. Sztos cieszyński raczej spodziewanie nisko. Odrobinę za to szkoda porteru z browaru Jana. Staropolskiego raczej nam nie szkoda, ale niestety to nie jest ich ostatnie słowo.

 

Zapraszamy do zapoznania się z szóstą częścią!

Jak teraz wygląda nasza lista:

(Tradycyjnie, jeśli ktoś uważa, że oceny są skandalicznie niskie to niech doda sobie wszędzie +1)

  1. Kormoran Imperium Prunum (1 warka) – 8,00
  2. Kormoran Imperium Prunum (2 warka) – 7,25
  3. Jabłonowo Podbity Śliwką – 7,00
  4. Kormoran Porter Warmiński – 6,75
  5. Solipiwko Baltic Abyss – 6,75
  6. Widawa 24 BBA – 6,75
  7. Widawa 24 – 6,63
  8. Widawa/Jacobsland, Origen – 6,33
  9. Widawa Sherry BA – 6,25
  10. ReCraft Mentor – 6,25
  11. Baran z Jajem – 6,00
  12. 652m.n.p.m – 5,75
  13. Czarny Szkuner – 5,75
  14. Maryensztadt Projekt 30 #1 – 5,75
  15. Pinta Imperator Bałtycki 24,7º, 9,1% (06.2017) – 5,50
  16. Jurajski – 5,25
  17. Deer Bear Piwowar Domowy – 5,25
  18. Lwowskie – 5,00
  19. Imperialny Nafciarz – 5,00
  20. Bytów P – 5,00
  21. Pohjala Oo – 5,00
  22. Pinta Imperator Bałtycki 24,7º, 9,1% (20.11.2014) – 5,00
  23. Pilsweizer Porter Galicyjski – 5,00
  24. Gloger Karty na stół – 4,75
  25. Konstancin Porter – 4,67
  26. Stu Mostów/Jopen – BPG – 4,63
  27. Pinta Imperator Bałtycki 24,7º, 9,1% (20.11.2014) – 4,50
  28. Jabłonowo 9 – 4,50
  29. Piwoteka Bałucki – 4,50
  30. Setka Apollo 19 – 4,25
  31. Gościszewo 55 – 4,13
  32. Chmielarium – 4,13
  33. Widawa 5th Anniversary – 4,13
  34. Cieszyński Porter Jubileuszowy – 4,00
  35. Komes – 4,00
  36. Łódzki – 4,00
  37. Pinta Bałtyk-Adriatico – 4,00
  38. Pinta Imperator Bałtycki 24,7º, 9,1% (03.2019) – 3,83
  39. Amber Grand Imperial – 3,75
  40. Żywiec – 3,75
  41. Perła Porter – 3,67
  42. Browar Jana Porter 22º – 3,50
  43. Argus – 3,50
  44. Komes Płatki dębowe – 3,50
  45. Komes Malinowy – 3,50
  46. Zakładowy Po robocie – 3,50
  47. Porter Staropolski 10,2% – 3,33
  48. Cieszyński – 3,25
  49. Wasosz – 3,25
  50. Brokreacja Deep Dark Sea – 3,25
  51. Lwówek – 3,00
  52. Lwówek Złoty Pociąg – 3,00
  53. Witnicki – 3,00
  54. Ciechan – 3,00
  55. Staropolski 180 – 3,00
  56. Baribal – 2,88
  57. Okrętowy Karaka – 2,75
  58. Dr Brew Hazelnut – 2,75
  59. Baba Yaga – 2,68
  60. Okocim – 2,50
  61. Primator 24 – 2,25
  62. Cornelius – 2,00
  63. Pardubice – 2,00
  64. Black Boss – 1,75
  65. Kraftwerk Jolly Roger – 1,75
  66. Czarny Kot Porter ze smakiem pomarańczy i goździków – 1,67
  67. Kujawskie – 1,13
  68. Czarny Kot Porter ze smakiem wiśni – 1,00
  69. Bonus: Perła (leżakowana 3 lata) – 7,25
Radosław Janowski

4 thoughts on “Przegląd generalny porterów bałtyckich cz. V”

  1. Trochę wam się pozmieniały te zdania względem poprzednich edycji. Nie polecę nikomu tej strony, szkoda, potencjał był ale chyba się zmył. A szkoda…

    Odpowiedz

    1. Przepraszam ale mam brata idiotę, dodał niepotrzebny komentarz. Oczywiście strona jak najbardziej profesjonalna, prowadzona z pasją. Mam nadzieję, że nie przysporzy złej opinii.

      Odpowiedz

      1. „Posmak dymu ale raczej z podpalonego obornika wymieszanego z karmelem zrobionym na starej patelni”
        Nawet w takim jakże barwnym opisie nie widzę nic przesadnie złego 😉
        Lubisz Islay mist? Good for you, na zdrowie.

        Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.