Po degustacji jamajskich zajzajerów czas na coś prostszego, łatwiejszego i gładszego. Ron w stylu hiszpańskim prosto z Kuby. Zapraszamy na degustację Havana Club Seleccion de Maestros!
Havana Club Seleccion de Maestros to najwyższa dostępna w Polsce pozycja z core range Havana Club. Nie ma oznaczenia wieku (nawet wątpliwego jak przystało na hiszpańskie rumy) i z oficjalnej strony Havana Club możemy się ja jego temat dowiedzieć niezwykle niewiele:
„Unikatowy rum kubański Havana Club Selección de Maestros to efekt wyjątkowej współpracy Maestros del Ron Cubano, którzy co roku wspólnie wybierają w naszych bodegach beczki zasługujące na ich „Selección”.
No to się dowiedzieliśmy. Jest też na stronie Informacja żywieniowa
Niby nic, standardowa tabelka wartości odżywczych, ale… hiszpańskie rony słyną z dowalania do nich przez producentów ogromnych ilości cukru żeby były gładsze. Tutaj natomiast producent deklaruje niewiele cukru. 5 Gramów w litrze to wartość w jakiej się mieści wytrawne sherry. Aż nie chce się w to wierzyć, ale przyjmijmy, że tak jest.
Dopiero szukając głębiej w internetach możemy się dowiedzieć niecoś o Seleccion de Maestros. Jest to rebranding edycji noszącej wcześniej nazwę Havana Club Cuban Barrel Proof (45%, wyborny barrel proof). Rum jest podwójnie starzony. Najpierw w używanych beczkach po bourbonie któregoś napełnienia, a na koniec jest finiszowany w świężych beczkach z amerykańskiego dębu. Możemy się więc spodziewać dużo wanilii.
No to spróbujmy!
–
Havana seleccion de maestros, 45%