W dniach 28-29 października odbędzie się dziewiąta odsłona Whisky Live Warsaw. Byliśmy z tą imprezą od początku jako goście, dziś pierwszy raz możemy napisać że będziemy ją współtworzyć.
–
Nadchodzi już 9. edycja festiwalu Whisky Live Warsaw. Zapowiadana jest jako edycja pod wieloma względami wyjątkowa i nie ma w tym wcale pustych przechwałek, mamy bowiem nową lokalizację, rekordową liczbę wystawców, nowych gości, a nawet całe nowe strefy. Co nas więc czeka na Whisky Live Warsaw 2022?
Zanim o tym co będzie, to najpierw krótka, sentymentalna historia o tym co było. Dopiero wówczas widać jak kolosalny rozwój festiwalu dokonał się na przestrzeni tej prawie dekady. Pierwsze trzy edycje to jeszcze malutka z dzisiejszej perspektywy sala konferencyjna hotelu Courtyard by Mariott na Okęciu (po drodze impreza dołączyła do międzynarodowej marki Whisky Live). Na trzeciej edycji mocno zresztą dało się odczuć za mały metraż, toteż na kolejnej, czwartej spotkaliśmy się już w nie tak odległym hotelu Sangate. Była już przestrzeń, ale wciąż znajdowała się ona na końcu świata. Następne edycje to już świeżo zrewitalizowany Koneser na Pradze. W zasadzie obaj sądziliśmy że będzie to już ostateczne miejsce – była przestrzeń, była klimatyczna i dobrze skomunikowana miejscówka. Niestety potem przyszła pandemia, a do przestrzeni wynajmowanej na WLW wprowadził się supermarket. Jedyna edycja postpandemiczna odbyła się także w Koneserze, w budynku butelkowni, którego układ był jednak nieco gorszy.
Nowe miejsce – stadion Legii
A co zmieni się na edycję dziewiątą? Przede wszystkim znowu mamy zmianę miejsca, tym razem chyba już na naprawdę docelowe, czyli stadion Legii. Większe, oraz lepiej skomunikowane miejsce ciężko będzie znaleźć. Festiwalowa infrastruktura jest wysoce zadowalająca, co udowadnia Warszawski Festiwal Piwa – najważniejsza impreza w kraju poświęcona piwu rzemieślniczemu, odbywająca się na stadionie Legii już od dwunastu edycji. Dla Whisky Live, centrum konferencyjne na Legii powinno być wystarczająco przestronne by pomieścić wszystkich wystawców, otwarta (oby) trybuna zapewni możliwość chwilowego wyciszenia (swoją drogą będzie to niezłe miejsce dla festiwalowych miłośników cygar), a obszerny plac przed wejściem powinien pomieścić bogatą ofertę gastronomiczną. Miejsca W klubie Biznesowym Legii jest blisko 2300 m2, więc jest to przestrzeń porównywalna tej, którą WLW dysponowała w pierwszych latach edycji w centrum koneser. Dodatkowo Legia oferuje daleko lepszą infrastrukturę.
Zapowiedzi: whisky
Miejsce miejscem, ale najważniejsza w końcu jest whisky. A co zapowiada organizator? Na tegorocznym Whisky Live ma się pojawić rekordowe ponad 80 wystawców (dwa razy więcej niż w 2021). Będą starzy znani i lubiani z poprzednich WLW jak Glenfarclas, Adelphi, czy strefa wyselekcjonowanych whisky przez organizatora, będą koncerny i pojedyncze destylarnie, będą independent bottlers, destylarnie kraftowe, rzemieślnicze i te spoza Szkocji. Ciekawie zapowiadają się Samaroli (bardzo uznany włoski bottler) oraz Daftmill (młodziutka destylarnia, której whisky wywołały niemałe zamieszanie i liczne zachwyty). Najciekawszą z naszego punktu widzenia nowością będzie strefa HIGH PROOF by BOW, a więc w zamyśle strefa z edycjami najlepszymi, starannie wyselekcjonowanymi, pewnie nawet jakieś „rarities” się trafią. Ową staranną selekcją zajęło się Bestofwhisky.pl, starzy wyjadacze i znani malkontenci świata whisky. Jesteśmy więc pewni że nie będzie na tej strefie byle czego – tu ma pokazać i obronić się jakość.
No i taka ciekawostka: w tym roku oficjalny patronat nad wydarzeniem objęła Brytyjska Ambasada w Warszawie. Na dedykowanej przestrzeni będzie promować lokalne, brytyjskie destylarnie, poszukujące partnerów biznesowych i nowych rynków w zbytu w Polsce.
Zapowiedzi: pozostałe
A co jeśli chodzi o atrakcje okołowhiskowe? Jak zwykle do spróbowania będzie dużo ciekawych malternatyw. Bardzo miło wspominany przez nas festiwal rumowy organizowany w 2019 również przez Tudor House został niejako wchłonięty do WLW jako strefa rumów. Jako że na Show Rum Warsaw dużo było dobrych rzeczy do spróbowania, to do kącika rumowego chętnie zajrzymy. Zapowiadana jest bogata reprezentacja destylarni młodych, rzemieślniczych i mało znanych. Od siebie dodamy że whisky produkowana przez takie młode destylarnie ma zazwyczaj spory rozstrzał jakościowy – od wcale smacznych po zupełnie paskudne. Ale jako że to pewnie jedyna okazja aby spróbować tu, na miejscu, to warto poszukać tych kilku perełek. Od kilku lat organizator ma poboczny projekt na WLW skupiający się na promocji kraftowych ginów. Na cygarach się nie znamy, ale też będą.
Jak zwykle do Warszawy zajadą specjalnie zaproszeni goście, czyli uznani eksperci w dziedzinie whisky. Tym razem będą to: Mark Reynier, Serge Valentin i Ingvar Ronde. Reynier to były właściciel destylarni Bruichladdich, oraz obecny właściciel irlandzkiej destylarni Waterford Distillery i Renegade Rum Distillery położonej na Grenadzie. Serge Valentin to jeden z najbardziej cenionych na świecie pisarzy i blogerów o whisky, właściciel bloga Whiskyfun.com oraz założyciel grupy Malt Maniacs&Friends. Tematyką mocnych alkoholi interesuje się od późnych lat 70-tych. Trzeci z gości specjalnych – Ingvar Ronde, to stały bywalec festiwalu. Autor kultowej, corocznie aktualizowanej książki Malt Whisky Yearbook będzie promować w Warszawie edycję 2023.
A z atrakcji zupełnie pobocznych, uzupełnieniem atrakcji festiwalowych będzie koncert muzyków z Ukrainy. Absolwenci konserwatorium w Charkowie będą umilać dźwiękami muzyki degustację.
Nasz mały wkład: masterclass
A gdzie w tym wszystkim jesteśmy my? Ano poza tym że po raz pierwszy objęliśmy patronat medialny nad czymkolwiek (fajnie że od razu nad najważniejszą imprezą w kraju), to na owej imprezie poprowadzimy degustację, albo masterclass jak kto woli. Odbędzie się on w ramach wspominanej już strefy High Proof by BoW i nosi nazwę „Whisky z beczek po sherry czy… brandy de Jerez? Jakie są jej założenia? Większość fanów whisky uwielbia whisky z beczek po sherry. Hebanowe Glendronachy, Glenallachie czy Kavalany przyprawiają wielu o szybsze bicie serca. My z kolei uwielbiamy sherry i brandy z beczek po sherry. Już jakiś czas temu podczas jednego z przeglądów brandy de Jerez na naszym blogu w naszych głowach zrodził się pomysł, że porównanie jednych i drugich mogłoby sporo namieszać.
Przydatne linki
Whisky Live Warsaw odbędzie się w dniach 28-29 października (piątek-sobota).
Przy wejściu na teren festiwalu goście festiwalowi otrzymają kieliszki i wodę. Część trunków będzie serwowana w cenie biletu (jednodniowego lub dwudniowego), a za droższe, limitowane wersje trzeba będzie zapłacić specjalnymi voucherami, dostępnymi w kasach festiwalowych. Pełne butelki serwowanych na stoiskach trunków będzie można kupić w sklepie festiwalowym w promocyjnych
cenach (niższych o VAT, czyli o 23%).
Więcej informacji o festiwalu znajduje się na oficjalnej stronie: https://www.whiskylivewarsaw.com/pl/
Sprzedaż biletów (w tym na naszą degustację) prowadzona jest pod adresem: https://www.whiskylivewarsaw.com/dla-odwiedzajacych/sprzedaz-biletow/